Śladami Gogola i Dostojewskiego- Piter część II.
No, ogarnęłam zdjęcia.
Z całych 1100 wybrałam 200 najlepszych. Cóż za proporcja!
Na czym ja to skończyłam?
A, na Peterhofie.
Do miasta wróciłyśmy koło 16 z zamiarem wędrówki wokół Twierdzy Pietropawłowskiej oraz do krążownika Aurora. ( wystrzał z którego zapoczątkował wybuch rewolucji październikowej. )
Zapraszam na kolejną część spaceru po cudownym Piterze!
<< RUSKA >> POZDRAWIA :D
O, " VIERTALJOT " ! Lądujący helikopter.
Zachód słońca, mosty....
" Sfinksy ". Podobno autentyki, rodem z Egiptu.
Najbardziej kolorowa cerkiew w Piterze.
Poczułam się PRAWIE jak w Moskwie, na Placu Czerwonym!
Piotruś- Mednyj Vsadnik- po raz kolejny.
Ten pomnik naprawdę robi piorunujące wrażenie. Ten koń jakby zaraz miał skoczyć do Newy!
A oto i " Gostinka " - << Gostinyj Dvor >> .
Jak mówi Wikipedia- Gostinyj Dwor to najstarszy dom handlowy w Petersburgu. Osiemnastowieczny budynek zalicza się również do pierwszych tego typu obiektów na świecie. Zabytkowe centrum towarowe ciągnie się przez kilkaset metrów. Położone jest na skrzyżowaniu Prospektu Newskiego z ulicą Sadową.
Z całych 1100 wybrałam 200 najlepszych. Cóż za proporcja!
Na czym ja to skończyłam?
A, na Peterhofie.
Do miasta wróciłyśmy koło 16 z zamiarem wędrówki wokół Twierdzy Pietropawłowskiej oraz do krążownika Aurora. ( wystrzał z którego zapoczątkował wybuch rewolucji październikowej. )
Zapraszam na kolejną część spaceru po cudownym Piterze!
<< RUSKA >> POZDRAWIA :D
O, " VIERTALJOT " ! Lądujący helikopter.
Rosjanie, z dawien dawna przyzwyczajeni do dnia wolnego z okazji rocznicy rewolucji- postanowili zastąpić stare święto nowym o wymyślili sobie " Dzień jedności narodowej " - święto na cześć wypędzenia Polaków z Kremla w 1612 roku. Chyba jednak jeszcze nie zdążyli do tego święta zbyt przywyknąć, skoro je na plakatach reklamują. :D
Z pozdrowieniami dla moich czołgistów.
Żeby nie było wątpliwości, GDZIE BYŁAM! ;)
" Sfinksy ". Podobno autentyki, rodem z Egiptu.
AURORA!!!
Flaga floty rosyjskiej- krzyż św. Andrzeja- o ile pamiętam. ^^
I tak zakończył się czwartek. Pierwszy pełny dzień w Mieście Snów, Wenecji Północy.
Piątek!
Powitał nas deszczykiem. Jak dobrze, że w Peterhofie byłyśmy dzień wcześniej!
Zaliczyłyśmy tego dnia Ermitaż, Sobór Izaaka, " Spas-na-Krovi" ( google mówią, że to " Świątynia Zbawiciela Na Krwi " ), Pole Marsowe- miejsce parad wojskowych.
Najbardziej kolorowa cerkiew w Piterze.
Poczułam się PRAWIE jak w Moskwie, na Placu Czerwonym!
W środku Ermitaża.
Biblioteka cara Mikołaja II. " Zebranie praw Imperium Rosyjskiego".
Impresjonista z bliska! Czyli plamki i ciapki. ;)
Wnętrze Soboru Izaaka:
Piotruś- Mednyj Vsadnik- po raz kolejny.
Ten pomnik naprawdę robi piorunujące wrażenie. Ten koń jakby zaraz miał skoczyć do Newy!
Pomnik Fotografa na Małej Sadowej.
A może nawet dwóch fotografów? ;)
Poniżej- najsłynniejszy petersburski poeta. Saszka!!! Czyli oczywiście Aleksander Puszkin.
Miałam ochotę mu łapę uścisnąć.
A oto i " Gostinka " - << Gostinyj Dvor >> .
Jak mówi Wikipedia- Gostinyj Dwor to najstarszy dom handlowy w Petersburgu. Osiemnastowieczny budynek zalicza się również do pierwszych tego typu obiektów na świecie. Zabytkowe centrum towarowe ciągnie się przez kilkaset metrów. Położone jest na skrzyżowaniu Prospektu Newskiego z ulicą Sadową.
Zatrzymajmy się więc na zakupach i poszukiwaniu Matrioszek. :)
Trzecia i ostatnia część z Pitera już jutro!
To gdzie wybierasz się na następny semestr ? Teraz chyba Rosja :-D super czapka też taką chcę :-D M.G.-M.
OdpowiedzUsuńCzapka... z Wadowic! ;)
UsuńA co do tego- gdzie kolejny semestr. Heeeh. Teraz Rosji już nie odpuszczę i to chyba będzie najlepszy pomysł celować właśnie tam :D
przesyt.
OdpowiedzUsuńHahahah, to źle? :D
Usuńowszem
UsuńTaki przesyt to ja mogę mieć. ;]
UsuńPrzepiękne miasto ♥
OdpowiedzUsuńZakochałam się :)
Jest w czym się zakochać! ;)
UsuńPrzepiękne zdjęcia,szczególnie mosty i cerkiewka(niewiarygodnie kolorowa)no i Agusia pod różowym parasolem:)ściskamy mocno!!! MEMS
OdpowiedzUsuńCerkiewka prawie jak w Moskwie! <3
OdpowiedzUsuńTeż Was ściskam i całuję!