Dolina Chochołowska.
Witam Was!
Aa, przypominajka: dziś w nocy kretyńska zmiana czasu. ( CZEMU NIE WEŹMIEMY JEDNEGO JEDYNEGO PRZYKŁADU Z PUTINA I NIE ZOSTAWIMY TYLKO CZASU LETNIEGO?! ) Nie zapomnijcie przekręcić wskazówek Waszych komórek, o ile nie potrafią zrobić tego same!!
Dziś był piękny dzień, przepiękny i wspaniały.
Z całą swoją bandą wybrałam się do Doliny Chochołowskiej, na tak zwane krokusy.
Już z dawien dawna marzyło mi się ujrzeć to niespotykane nigdzie indziej zjawisko na własne oczy. Przekonać się, że fioletowe rajskie polany naprawdę istnieją niecałe dwie godziny ode mnie, że te krokusy naprawdę rozsiane są samoistnie, wychodzą całymi chmarami prosto z ziemi i że to wszystko wszyściutko jest w 100% realne i ziemskie, dotykalne i poznawalne w każdym celu!!!
Zapraszam na wycieczkę po Dolinie Chochołowskiej razem ze mną i moim nieodłącznym Nikusiem. :)
Refleksji brak; jaram się i mam wenę, ale tylko na zdjęcia i kwiatki z bibuły.
Aa, przypominajka: dziś w nocy kretyńska zmiana czasu. ( CZEMU NIE WEŹMIEMY JEDNEGO JEDYNEGO PRZYKŁADU Z PUTINA I NIE ZOSTAWIMY TYLKO CZASU LETNIEGO?! ) Nie zapomnijcie przekręcić wskazówek Waszych komórek, o ile nie potrafią zrobić tego same!!
Dziś był piękny dzień, przepiękny i wspaniały.
Z całą swoją bandą wybrałam się do Doliny Chochołowskiej, na tak zwane krokusy.
Już z dawien dawna marzyło mi się ujrzeć to niespotykane nigdzie indziej zjawisko na własne oczy. Przekonać się, że fioletowe rajskie polany naprawdę istnieją niecałe dwie godziny ode mnie, że te krokusy naprawdę rozsiane są samoistnie, wychodzą całymi chmarami prosto z ziemi i że to wszystko wszyściutko jest w 100% realne i ziemskie, dotykalne i poznawalne w każdym celu!!!
Zapraszam na wycieczkę po Dolinie Chochołowskiej razem ze mną i moim nieodłącznym Nikusiem. :)
TYYYYLE ICH BYŁO!
Mamusia. :))))
Waania!
W sumie szliśmy 2, 5 h.
Kuuuuń! <3
Nie, on miał imię. Murzyn!
Lekcje skakania.
Moja mała madeeel.
Przypomina mi to jakiś słynny obraz, ale zapomniałam jaki. ^^
Fiedia się szczerzy i pozdrawia.!
A oto gwóźdź na to, że wiosna już bezapelacyjnie przybyła;
Refleksji brak; jaram się i mam wenę, ale tylko na zdjęcia i kwiatki z bibuły.
OMG !!!
OdpowiedzUsuńMarzę o tym, żeby pojechać tam wiosną ♥ Może kiedyś się spełni :)
Warto się wybrać! Zdjęcia nie są w stanie oddać tego, co jest na żywo :)
Usuń